Szukacie nowego wyzwania? Tradycyjny fitness już Was znudził? Ta aktywność jest idealnym rozwiązaniem. Oderwijcie się od podłogi! Pole dance to ćwiczenia na rurze, które wysmuklają i rzeźbią sylwetkę. To nie tylko sport, ale też dobra zabawa.
Pole dance do tej pory kojarzył się nam wyłącznie z erotycznym tańcem wykonywanym przez skąpo ubrane panie w nocnych klubach. Dziś to forma aktywności sportowej zyskująca coraz większą popularność na świecie i w Polsce — mówi Iza Łagun, właścicielka Fitnesski i instruktorka zajęć. — Tę formę aktywności fizycznej można zdefiniować jako połączenie elementów tańca, gimnastyki i akrobatyki przy wykorzystaniu pionowego drążka. Jednak w oczach osób trenujących to sport, który uzależnia, zmienia ciało i postrzeganie siebie samej. Sport, który dodaje odwagi i skrzydeł, by oderwać się od rzeczywistości.
Te zajęcia są dla wszystkich, a ewentualnym przeciwwskazaniem są problemy zdrowotne wykluczające aktywność fizyczną. Już na pierwszych zajęciach poczujecie adrenalinę, a zaraz po nich będziecie myśleć o następnych. O tym, co zrobicie, albo, że tym razem wyjdzie to, co na poprzednim treningu było zbyt trudne. Z każdym kolejnym tygodniem na waszym telefonie będzie przybywać zdjęć z figurami już zrobionymi, i tymi, które trzeba koniecznie wykonać – zapewnia instruktorka.
Uzależnienie od pole dance zmienia sylwetkę, poprawia sprawność i kondycję.
— Dzięki ćwiczeniom panie mają szansę sprawić, że ich ciało stanie się silniejsze i smuklejsze. Stosunkowo szybko pojawiają się widoczne mięśnie, tkanka tłuszczowa ulegnie redukcji, a zbędne kilogramy wyparują jak pot z koszulki po zajęciach. Regularne uprawianie pole dance pozwala stopniowo zwiększać siłę i elastyczność ciała, kształtować prawidłową postawę i poprawiać koordynację ruchową. W trakcie ćwiczeń pracują mięśnie, o których istnieniu czasem nawet nie miałyśmy pojęcia. Dlatego najważniejszym elementem treningu pole dance jest rozgrzanie wszystkich partii mięśniowych. Rozgrzewka zmniejsza ryzyko kontuzji i zwiększa naszą siłę i możliwości na rurce, bo bardzo często w tę część zajęć wkomponowane są ćwiczenia ogólnorozwojowe i wzmacniające — dodaje instruktorka.
Pole dance niesie ze sobą też walory psychologiczne. Każdy trening to kolejna dawka rosnącej wiary w siebie i zabawy.
— Żadna z pań nie jest anonimowa na treningu, dziewczyny się znają, lubią i motywują nawzajem w trakcie ćwiczeń. Widząc i czując, że potrafimy coraz więcej i coraz łatwiej nam to wychodzi, dosięgając pierwszy raz sufitu bez użycia drabiny czy odwracając się do góry nogami, czujemy, że możemy wszystko. Troszkę jak dzieci, które wierzą, że nie ma rzeczy niemożliwych. W Fitnessce łatwo jest w to uwierzyć, obserwując najmłodsze adeptki, które mają po 6 lat i których jest coraz więcej. Najstarsza kursantka jest po 50, a jej możliwości i umiejętności zaskakują niejedną młodszą dziewczynę. Zarówno te duże, jak i te małe radzą sobie doskonale, a łączy je jedno — wspólna pasja i radość, którą czerpią z każdego nowego osiągnięcia — kończy Iza Łagun.
Co zrobić przed pierwszym treningiem?
Przygotować sobie szorty i wygodny T-shirt, zostawić w domu biżuterię i zegarek; buty sportowe też możecie sobie darować, podobnie jak balsamy do ciała czy kremy do rąk.
Czego można spodziewać się na pierwszym treningu?
Pierwsze zajęcia to zwykle nauka takich spinów (obrotów) jak strażak podstawowy, turecki czy boczny oraz figur typu Piotruś Pan, siedzonko czy krucyfiks.
A co po treningu?
Oczekujcie obolałych rąk i nóg, ale też masy satysfakcji z tego, co już wyszło, i oczekiwania połączonego z ekscytacją na to, co się uda na kolejnym treningu.
Te zajęcia są dla wszystkich, a ewentualnym przeciwwskazaniem są problemy zdrowotne wykluczające aktywność fizyczną. Już na pierwszych zajęciach poczujecie adrenalinę, a zaraz po nich będziecie myśleć o następnych. O tym, co zrobicie, albo, że tym razem wyjdzie to, co na poprzednim treningu było zbyt trudne. Z każdym kolejnym tygodniem na waszym telefonie będzie przybywać zdjęć z figurami już zrobionymi, i tymi, które trzeba koniecznie wykonać – zapewnia instruktorka.
Uzależnienie od pole dance zmienia sylwetkę, poprawia sprawność i kondycję.
— Dzięki ćwiczeniom panie mają szansę sprawić, że ich ciało stanie się silniejsze i smuklejsze. Stosunkowo szybko pojawiają się widoczne mięśnie, tkanka tłuszczowa ulegnie redukcji, a zbędne kilogramy wyparują jak pot z koszulki po zajęciach. Regularne uprawianie pole dance pozwala stopniowo zwiększać siłę i elastyczność ciała, kształtować prawidłową postawę i poprawiać koordynację ruchową. W trakcie ćwiczeń pracują mięśnie, o których istnieniu czasem nawet nie miałyśmy pojęcia. Dlatego najważniejszym elementem treningu pole dance jest rozgrzanie wszystkich partii mięśniowych. Rozgrzewka zmniejsza ryzyko kontuzji i zwiększa naszą siłę i możliwości na rurce, bo bardzo często w tę część zajęć wkomponowane są ćwiczenia ogólnorozwojowe i wzmacniające — dodaje instruktorka.
Pole dance niesie ze sobą też walory psychologiczne. Każdy trening to kolejna dawka rosnącej wiary w siebie i zabawy.
— Żadna z pań nie jest anonimowa na treningu, dziewczyny się znają, lubią i motywują nawzajem w trakcie ćwiczeń. Widząc i czując, że potrafimy coraz więcej i coraz łatwiej nam to wychodzi, dosięgając pierwszy raz sufitu bez użycia drabiny czy odwracając się do góry nogami, czujemy, że możemy wszystko. Troszkę jak dzieci, które wierzą, że nie ma rzeczy niemożliwych. W Fitnessce łatwo jest w to uwierzyć, obserwując najmłodsze adeptki, które mają po 6 lat i których jest coraz więcej. Najstarsza kursantka jest po 50, a jej możliwości i umiejętności zaskakują niejedną młodszą dziewczynę. Zarówno te duże, jak i te małe radzą sobie doskonale, a łączy je jedno — wspólna pasja i radość, którą czerpią z każdego nowego osiągnięcia — kończy Iza Łagun.
Co zrobić przed pierwszym treningiem?
Przygotować sobie szorty i wygodny T-shirt, zostawić w domu biżuterię i zegarek; buty sportowe też możecie sobie darować, podobnie jak balsamy do ciała czy kremy do rąk.
Czego można spodziewać się na pierwszym treningu?
Pierwsze zajęcia to zwykle nauka takich spinów (obrotów) jak strażak podstawowy, turecki czy boczny oraz figur typu Piotruś Pan, siedzonko czy krucyfiks.
A co po treningu?
Oczekujcie obolałych rąk i nóg, ale też masy satysfakcji z tego, co już wyszło, i oczekiwania połączonego z ekscytacją na to, co się uda na kolejnym treningu.
Adres klubu:
Olsztyn, ul. Burskiego 1
Jaroty – nad salonem meblowym Elżbieta i Telepizzą
kom. 607 88 97 57
fitnesska.olsztyn@gmail.com
Tu znajdziesz grafik zajęć: www.fitnesska.olsztyn.pl
FB fitnesska.olsztyn
Komentarze (1)
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Ja_a #2205965 | 94.254.*.* 21 mar 2017 15:51
Fitnesska dla większości kursantek jest jak drugi dom, a pole dance to cudowna atmosfera i niesamowita satysfakcja z widocznych postępów - polecam!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz